- PROMOCJE
- Nowości
- Blog
- Kontakt
- Zabawki dla dzieci
- Zdalnie sterowane
- Edukacyjne i interaktywne
- Puzzle i klocki
- Plastyczne i prace ręczne
- Artykuły szkolne
- Dinozaury
- Rowerki biegowe i inne
- Antystresowe i sensoryczne
- Samochody i pojazdy
- Gry i zabawa
- Lalki i akcesoria
- Dla niemowląt
- Pistolety i karabiny
- Zabawki ogrodowe
- PROMOCJE
- Nowości
- Blog
- Kontakt
-
Zabawki dla dzieci
-
Zdalnie sterowane
-
Edukacyjne i interaktywne
-
Puzzle i klocki
-
Plastyczne i prace ręczne
-
Artykuły szkolne
-
Dinozaury
-
Rowerki biegowe i inne
-
Antystresowe i sensoryczne
-
Samochody i pojazdy
-
Gry i zabawa
-
Lalki i akcesoria
-
Dla niemowląt
-
Pistolety i karabiny
-
Zabawki ogrodowe
-
- Szukaj
- Moje konto
- Ulubione
-
Koszyk
0
-
Koszyk (0)Koszyk jest pustyDo bezpłatnej dostawy brakuje -,--Darmowa dostawa!Suma 0,00 złCena uwzględnia rabaty
-



To ja, Mozart
- ORLEN Paczka 12.9
- Paczkomaty InPost 16.9
- Kurier InPost 16.9
- Kurier DPD 19.9
- Kurier InPost (Pobranie) 21.99
- Kurier DPD (Pobranie) 25.99
Zanim stałem się geniuszem i okrzyknięto mnie najwybitniejszym kompozytorem w historii, byłem dzieckiem, od najmłodszych lat pasjonowała mnie muzyka i granie, najpierw na klawesynie, i muszę przyznać, że byłem w tym naprawdę dobry! Tak dobry, że wielcy i wpływowi ludzie zaczęli mnie zapraszać, bym grał dla nich koncerty oraz komponował utwory, a moi rodzice wprost pękali z dumy i postanowili zrobić wszystko, by pomóc mojej karierze. I tak zaczęła się nasza podróż po Europie. Koncertowałem w Monachium, Wiedniu, grałem dla arystokracji, a nawet samego cesarza i cesarzowej! Czasami byłem zmęczony, musicie wiedzieć, że podróżowanie w XVIII wieku to nie to samo co współcześnie, a w dodatku bywało, że brakowało nam pieniędzy... Moje dziecięce i nastoletnie lata to czas ciągłych podróży, koncertów i poznawania wpływowych ludzi. Jako dwudziestokilkulatek byłem już w pełni świadomy swojego talentu, pojawiły się pierwsze zauroczenia, ale też smutki jak np. śmierć mojej ukochanej mamy. Mając 25 lat, postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i zrezygnowałem z posady u biskupa Colloredo, który chciał mną sterować. Kolejne lata spędziłem w Wiedniu, gdzie poznałem moją wspaniałą żonę Konstancję i rozpocząłem życie jako mąż i ojciec. Byłem cenionym i wielbionym kompozytorem, ale nie zawsze wiązało się to z dobrobytem. Bywało różnie, ale cały czas tworzyłem i starałem się być w tym najlepszy. Niestety, nadeszła szybka i nagła choroba i tak moje życie dobiegło końca. Chcecie poznać więcej szczegółów z mojego życia? Nic prostszego, sięgnijcie po tę książkę. A ja, Mozart, życzę wam przyjemnej lektury!
-
Podobne produkty